Rozleciały się me wiersze...
Rozleciały się me wiersze,
poleciały gdzieś na wietrze
w dal.
Dziś, gdy smutek mój towarzysz
łzą wyrzeźbił mi na twarzy
niepewności znak -
dawnych rymów, słów mi brak.
Tych radosnych i tych tkliwych,
tych szeptanych Ci, prawdziwych
żal.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz