poniedziałek, 25 sierpnia 2014
Ostre dzwonki
Znów do szkoły pójdą dzieci.
Sześciolatki po raz pierwszy.
Powita je komitecik.
Będzie wiele pięknych wierszy.
Wysłuchają roześmiane,
wiedząc, że się o nie troszczą.
Nie są niczym stresowane.
Ukrywamy prawdę gorszą.
Ministerstwo rozda książki.
Świat zobaczą w nich różowy.
Będą flagi, barwy, wstążki.
O kłopotach nie ma mowy.
Szczęśliwe ma być dzieciństwo.
Nie potrzeba hipokryzji.
Oglądają i tak świństwo
na okrągło w telewizji.
W internecie - niepokoje.
Świat do walki się szykuje.
Widzą dymy bliskich wojen.
Szkoła wszystkie oczaruje.
Tylko premier wczoraj zwątpił,
czy terminu się dotrzyma.
Zażartował? Źle postąpił?
Może nie mógł się powstrzymać?
Nie na miejscu to są żarty!
Zawsze wrzesień wspominamy!
Strach znów gra w otwarte karty.
Ostre dzwonki pamiętamy!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz