poniedziałek, 15 września 2014
Ograniczenia i możliwości
Niejeden udaje franta
żeby przebić się po granta.
Gdzie się liczy tylko fant
tam owoce zbiera kant.
Kant też ma oddziaływanie.
Jak pomyślisz - tak się stanie.
To coś żyje swoim życiem,
choć nie zawsze jest odkryciem.
W telewizjach cytowane,
kiedy trafia nosem w ścianę -
jest natychmiast odrzucone,
jako nigdy niesprawdzone.
Bez względu na doświadczenie,
życiodajne jest tworzenie.
Daje gamę możliwości.
Nie przewidzi nikt przyszłości.
Nauka nam wciąż świat zmienia,
ale podstaw wykształcenia
nie zapewnia pokoleniom,
więc na jaki ten świat zmienią?
Wiem, że nie wiem! - To już dużo!
Wątpliwości spokój burzą.
Wielu tak je odczytuje:
Nie wiem, więc się nie zajmuję!
Gdzie jest grant - może być domiar!
Teraz myślą: - Czym jest pomiar?
Odpowiedź nie padnie z głowy.
Da ją komputer kwantowy!
A czy da ją filozofia?
Człowiek już daleko dotarł.
Nadziei przekracza próg.
W końcu myśli: - Gdzieś jest Bóg!
Nauka - paranauka?
Profesora i nieuka
traktują dziś jednakowo:
"Na początku było słowo..."
Jest więc powrót do przeszłości.
Od światła większe prędkości.
Przez bezkres - oddziaływanie.
Ty jesteś tym wszystkim Panie!
Cenniejsze są Twoje dary,
niż te granty za pomiary,
dotacje na doświadczenie.
Ty rozdajesz rozumienie!
.
.
.
Posłowie:
Poczułem dzisiaj pod skórą,
że niesforny mój neuron
czegoś ode mnie zażądał.
Chciałby wiedzieć: - Jak wyglądam?
Tak mnie ostro bólem kłuł,
że się nawet zgiąłem w pół.
Niewiele chyba zobaczył,
lecz zrozumiał ile znaczy.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz