środa, 24 września 2014
Wir
Nic, co dziś się dzieje nie jest przypadkowe.
Wdziera się na scenę, na areny nowe
z gotowym programem dobrze przemyślanym.
Wciąż nas zaskakuje, to co oglądamy.
Przedziwne decyzje. Zmiany sojuszników.
Jest w tym wiele strachu. Podziwu okrzyków.
To, co niemożliwe - widzisz na ekranie.
Nie umiesz przewidzieć, co się jutro stanie.
Pracowały nad tym całe pokolenia
jak wojnę rozkręcić, jak nasz świat pozmieniać.
Żeby wir wydarzeń wciągał stale nowych
i czynił, co ludziom nie przyjdzie do głowy.
Teraz mamy ISIS. Wpierw była Al-Kaida,
wcześniej jakaś inna operacja tajna.
W tym planie jest także sąsiad - Ukraina.
Wszystko już się kręci. Tego nie zatrzymasz.
Zobaczysz tę wojnę, gdzie się nie spodziewasz.
Wybuchnie gdzieś w metrze, albo spadnie z nieba.
Udasz, że nie widzisz. Nie zajrzysz do trumien.
Tak ci Rząd Światowy namieszał w rozumie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz