Szybkie reagowanie w nieregularnej wojnie
Dziś o świcie kontyngent marines
wylądował za moim ogródkiem.
Jeden mówił, (słyszałem): - Jest cymes!
Drugi radził mu: - Mordę na kłódkę!
Aż piętnaście milionów euro
przeznaczyło na tę pomoc NATO.
Tyle przywiózł pan generał furą.
Na obrady przyjechał z wypłatą.
Na nic więcej już zgody nie było,
bo na obiad wołało kasyno.
Towarzystwo obrady skróciło
zapraszając: - Ty też Ukraino!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz