Jaki właściwie mamy klimat?
Odpowiedziałbym, że napięty.
Mocarstwa, które wiodą prymat
wysłały armie na przygiętych.
Media donoszą o przyczynach.
Suną rakiety i okręty.
Już obradować szczyt zaczyna.
Jest konflikt, a już nie ma świętych.
Tysiące maszyn i żołnierzy
wessały wiry nowej wojny.
Technika niszczy. Celnie mierzy.
Głos polityków wciąż spokojny.
Oni tu mają swoje sprawy -
wybory, awanse, posady.
Górnicy jadą do Warszawy.
Jest strajk pod ziemią i blokady.
Osły przy dzieciach kopulują
i nie ma spraw bardziej ciekawych.
Że wielkie miasta bombardują?
Nie podnośmy od razu wrzawy!
Nowy Porządek świat formuje.
Człowieka w nowego przekuwa.
Tu się wybiera - tam wojuje,
a Wielki Brat nad wszystkim czuwa.
Może to jest globalna wioska,
ale globalnie myślą za nas.
Dla szarej masy - wola boska
i tylko dla niektórych - dramat!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz