poniedziałek, 17 lutego 2014

Niedoskonałość?



 








Wiódł raz spór ksiądz Oko z towarzyszem Ucho,
Czy rozum się oprze wielopłciowym duchom.
Poeta się wtrącił. Chciał złożyć poemat.
Krytyk myśl mu zmącił. Rzekł, że duchów nie ma.
Wielopłciowość jednak w przyrodzie istnieje,
Lecz jej posiadaczy ni ziębi, ni grzeje.
Taka, czy nijaka też potomstwo wyda.
Duch płci nie posiada, bo mu się nie przyda,
Więc mu się na pewno - na rozum nie rzuca.
Panowie się będą o ludzi wykłócać!
Oko nie widziało, ucho nie słyszało,
By z żebra powstała też niedoskonałość,
Chociaż wąż się wtrącał, zamieszać próbował.
Ukradł część znaczącą i w swój ogon schował.
Odtąd płeć niewieścia męskiej potrzebuje
I wszczyna dyskusję - Czegoś jej brakuje!
Lecz nic nie uzyska.  Jest już po herbacie. 
To diabelskie sztuczki. Na pewno je znacie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz