piątek, 7 marca 2014
Bezdroże
Wielki świat. Wielkie pieniądze.
Garnitury. Władza.
Trudno związać koniec z końcem.
Trudno zauważać.
Limuzyny. Powitania.
Uśmiechy. Rozbłyski.
Niepokój. Oczekiwania.
Co włożyć do miski?
Deklaracje. Oświadczenia.
Gwarancje. Miliardy.
Siniaki po uderzeniach
i pamięć pogardy.
Transportery. Karabiny.
Kolumny wojskowe.
Młodzi. Chłopcy i dziewczyny.
Słyszą - idzie nowe!
Ameryka i Bruksela.
Putin skrzywił usta.
Nikt się nigdzie nie wybiera.
Dyskoteka pusta.
Narodowość? Gest i słowo.
Rosja? Ukraina?
Czyste niebo. Grzmot nad głową.
Kończy się? Zaczyna?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz