środa, 16 kwietnia 2014

Środa Wielkiego Tygodnia









Ktoś przeciw naturze
napisał na murze
słowo przez samo h,
a pewna medialna ćma
zatrzepotała skrzydłami.
Nazywają się teatrami
i chcą – w co się ludziom nie śniło
zamienić szacunek i miłość
i zwyczajną przyzwoitość.
Nasuwa się słowo – litość
i że cisi - są błogosławieni,
a ci , wywyższeni
usychają bez rozgłosu i kasy.
Z telewizji, radia i prasy
wylewa się brudna rzeka
i język bluźniercom głaszcze.
Czerwonym chcą nakryć nas płaszczem
i ciernie włożyć na skronie.
Na artystycznym nieboskłonie
wrony w orły ubrane.
Świętować będą szampanem
odwlekane, odsyłane
śledztwo piłatowe.
Ćma usiadła na ławy rządowe
jeszcze na nocnej zmianie.
Uczysz nas Panie milczenia
i współudziału w cierpieniach
byśmy mogli przejść przez to wszystko.
Propagandowe śmietnisko
rozpala ogniska dramatu
i Ciebie - chce pokazać światu,
jako winnego i sprawcę.
Nie nadzieję. Nie Zbawcę,
ale jak opium dla ludzi.
Wielu słucha i się łudzi,
że się nic nie stanie,
a Ty gminie rzuciłeś wyzwanie
i wieczorem u Kajfasza będą obradować.
Propaganda rządowa
odwraca uwagę przechodnia.
Jest środa Wielkiego Tygodnia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz