poniedziałek, 13 stycznia 2014
Za klauzurą milczenia
Za klauzurą milczenia
nieodkryta jest ziemia,
gdzie ścierają się liczne intencje.
Wygłodniałe istnienia
licytują sumienia,
grając stale w inteligencję.
Tam przebicia są duże.
Która wytrwa najdłużej,
przy najmniejszej, możliwej szansie.
Za klauzurą milczenia
usychają cierpienia
oczekiwań upadłych w dystansie.
Czasem wyjście się zdarzy.
Ukazanie swej twarzy
światu ludzi żyjących za murem,
ale powrót jest nagły.
Współplemieńcy jak diabły
wymuszają powroty w klauzurę.
Tam splątane snów nici.
Trudno końce uchwycić.
Z nich ułożyć konkretne marzenie.
Perspektywy firanka
więzi w myśli krużgankach
życie, które wybrało milczenie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz