środa, 6 czerwca 2012
Zatańczymy?
Poszedłem na prawo.
Wolałaś na lewo.
Wybór twoją sprawą.
Zgubiliśmy niebo.
Być może nie warto
szukać już go było.
Nie zapłacisz kartą
za tak starą miłość.
Zatańczymy teraz
pożegnalną salsę.
Uczucie umiera
zamienia się w farsę.
Rytmy wciąż gorące.
Ty jesteś urocza.
Ostatni nasz koncert.
Po co te łzy w oczach?
Szalona muzyka.
Łakome spojrzenia
Gdzieś wciąż mi umykasz.
Świat dla nas się zmienia.
Poszedłem za ostro.
Wolałaś łagodnie.
Skończyło się siostro.
Rozpaczać niemodnie.
Być może nie warto
niczego żałować.
Dajmy pokój żartom.
Nie powiesz mi prowadź?
Zatańczymy teraz
pożegnalną salsę.
Uczucie umiera
zamienia się w farsę.
Rytmy wciąż gorące.
Ty jesteś urocza.
To ostatni koncert.
Po co te łzy w oczach?
Szalona muzyka.
Łakome spojrzenia.
Gdzieś wciąż mi umykasz.
Świat dla nas się zmienia.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz