niedziela, 31 lipca 2016
Trans... misja
Powtarzam nadaremno ...nie będziesz miał przede mną,
większych wiary puklerzy. W nieomylność papieży
tak wierzyć dzisiaj trudno, idąc drogą ułudną
w multikulti globalne.
Quo vadis? - znowu palnę przed powrotem do Rzymu.
Stan wojny, nacisk, przymus podsuwają nam słowa,
przy których nowomowa zdaje się niewiniątkiem.
Czy końcem, czy początkiem jest ostrzegawczy rym?
Multikulti idzie na Rzym i "Miłosierdzia ognie"
ma zanieść jak pochodnie na wszystkie kontynenty.
Trzeba być chyba świętym, by bardziej nie przesadzić.
Więc pytam was: Co wadzi iść wytyczoną drogą,
bo ognie nie przemogą kulturowej różnicy
i wierszem po próżnicy też się niewiele zmieni.
Cisi - błogosławieni, a czas prawdę wyłuszczy.
Jest wołaniem na puszczy apel opamiętania.
Transmisja go przesłania.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz