poniedziałek, 8 sierpnia 2016
Małosolnie, z głowy - na sezon ogórkowy
Naród wszystko widzi.
Pałacowi żydzi
modlą się u ściany,
a ci - kodowani
zniknęli z ulicy.
Oni teraz politycy.
Eksperci najlepsi.
Wyparli tych ze wsi.
Przyszli podkościelni
i już głoszą zgodę,
by naród z narodem,
co wspólnie przeżyli,
jednakowo czcili.
Wszyscy nie chcą obcych
i nawet bankowcy
płacą bez szemrania.
Odmiennego zdania
są tylko sędziowie
i jeszcze z aktorów
nikt się nie opowie
za demokratycznym
i wybranym rządem.
Nie chcą zgodzić się
z poglądem
przewalutowania.
Są zobowiązania,
rozliczenia, długi.
Tylko boże sługi
są zadowoleni.
Sam papież ocenił
wysoko ochronę.
"Pod Twoją obronę..."
już się ciszej słyszy,
a pewne potknięcie
pokazują w niszy,
bo mogło być znakiem.
Jak Polak z Polakiem
rozmawiają teraz.
Wojna jest daleko,
ale wciąż przybiera
coraz inne formy.
Naród jest oporny
i trzyma się swego.
Nie chce już Platformy.
Innym nic do tego!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz