piątek, 6 grudnia 2013

Huragan, a co dalej?



 








Tak bywa, gdy ludziska durne
chcą sztuczne mgły, nieba bezchmurne
urządzić sobie nad głowami.
Zepsuli pogodę HARP-ami,
a zmiany mają wielką skalę.
Niepewność rośnie. A co dalej?
I czy im kiedyś chęć przeminie,
by morza zamieniać w pustynię?
Zawracać rzeki,  kopać dziury.
Ośmieszać naturę natury,
twierdząc, że dla nas jest niezdrowa,
że zła, fałszywa, kulturowa.
Poprzestawiali pływy, prądy.
Wciskają ludziom swe poglądy,
że wszystko jest tu do poprawy.
Większość nie zdaje sobie sprawy,
chwaląc niewinnych zmian początek,
a to już jest Nowy Porządek.
Tu huragany, a tam dzieci.
Ktoś za to płaci. Ktoś to zlecił,
a ludzie durni dla dotacji
klaszczą fałszywej demokracji
i przyglądają się obłokom
zamiast posłuchać księdza Oko.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz