piątek, 27 stycznia 2012
Wieś
Od Frankfurtu aż po Brześć
Mamy jeszcze starą wieś -
Opartą na polskim domu.
Jeszcze jej nie sprzedał komuch.
Może rozpił i ogłupił,
Ale jeszcze nie wykupił!
Mówią: - To gorsza połowa,
Lecz być może kraj zachowa!
Chłop odporny jest na mody.
Nie chce kłótni. Nie chce zgody.
Weźmie wszystko. Darmo nie da.
Bieda z takim chłopem. Bieda.
Słucha, czyta, potakuje,
Lecz nie bardzo się przejmuje.
Głosuje zawsze na chłopa.
Grosik przyśle Europa.
Gdy się w miastach zagotuje,
Gdy na świecie się kotłuje,
Gdy nie będzie już co jeść -
Docenimy naszą wieś!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz