sobota, 17 września 2016
Dla ich wiecznej pamięci
Martwi powrócić nie mogą,
a żywi jeszcze zostali.
Niektórzy służyli wrogom,
a inni wiecznie czekali.
Walczyli. Byli sądzeni.
Ich doły łączki porosły,
a nadal z nieludzkiej ziemi
głos się dobywa doniosły.
To dla ich wiecznej pamięci
raper wciąż macha rękami.
Kiwa się i głową kręci.
Mają być niezapomniani.
Prezydent wieniec położył
i gapiów dwóch przystanęło.
Ktoś wrócił i czasu dożył,
że w kraju nastąpił przełom.
Szukamy i znajdujemy.
Odgrzebujemy znów kresy,
a prawo stwarza problemy.
Są winy i interesy.
A prawdy wciąż nie widzimy
u swoich, w świecie i w Unii.
Na przekór im nie milczymy!
I z tego jesteśmy dumni!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz