Na równe nogi?!!
To już w głowie się nie mieści.
Mam wstać o drugiej trzydzieści?
Któż zachęcałby, lub żądał,
żebym nie spał i oglądał,
co się w Ameryce dzieje?
Ktoś pokłada w tym nadzieję.
Coś chce rzec mi w świetle lamp.
Ja myślę, że wygra Trump,
ale nasza telewizja
kogo wspiera, nie chce przyznać,
ale za transmisję płaci.
Zarządzają nią bogaci,
myśląc - nikt się nie połapie?
Ja po drugiej smacznie chrapię!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz