"Niech mowa wasza będzie krótka..."
Czy powiedziano to do ściany?
Medialna trwa tych słów obróbka.
Problem jest nadal wałkowany.
Targować trzeba uczyć się
i jak machać rękoma.
Wszelkiej metody chwytać się,
aż ktoś kogoś przekona.
Gdy powiesz - tak, to znaczy - tak!
Gdy - nie, to nic nie znaczy.
Czy ktoś was uczył czytać wspak?
Kupiec wam wytłumaczy.
On za to dostaje pieniądze
i mówi, w co nie wierzy.
Nie wszystkie głowy są myślące
i uczyć je należy.
"Niech mowa wasza będzie krótka..."
To nie jest polityczne,
a prawdę poznacie po skutkach.
Te już widzicie liczne!
A czy to nasza jest kultura?
Jest coraz bardziej nasza!
Już wszystkie media, wielkie pióra -
przekonują: Zapraszać!
Bo najpierw liczy się interes.
Dopiero po nim słowa
i to chyba nie było szczere:
"Niech krótka będzie mowa..."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz