Brzozy
To była zwykła brzezina.
Podmokły, niewielki lasek
i nagle czas się zatrzymał.
Coś było nie tak z tym czasem.
Miejsce zdawało się ciche,
odludne i zaniedbane,
błotniste, grząskie i liche .
Jest teraz niezapomniane.
Nikt obojętnie nie przejdzie
i kwiat może czasem położy.
Pomyśli - Co teraz będzie?
Ludzie są słabi jak brzozy.
Przygina ich każdy powiew
i życie jakieś niełatwe.
Taki po prostu jest człowiek.
Jak brzoza ugnie się z wiatrem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz