niedziela, 10 kwietnia 2016
Zrozumieli
Uciec od tego nie sposób
właśnie dzisiaj grono osób
już dokładnie zrozumiało,
że nie będzie, jak być miało
i że czeka kilku panów,
co najmniej Trybunał Stanu.
Może za niedopełnienia,
za oszustwa, mataczenia,
za decyzje wielkiej wagi
i za skutki nieuwagi.
Odsuwali to od siebie,
a sprawiedliwości w niebie
chcieli dopiero doczekać.
Nie mają dokąd uciekać.
Ludzie patrzą, pewność mają,
a wyjaśnień już czekają
ci, co byli pewni siebie,
opuszczeni tu w potrzebie,
gdy nadeszły dobre zmiany.
Pokazują już ekrany,
jak dotkliwe były szkody.
Upłynęło wiele wody.
Państwo powraca do ludzi,
a do dzisiaj ktoś się łudził.
Wieńce dzisiaj ciężar mają,
bo pohańbieni czekają
na sprawiedliwe spojrzenia.
Kończy się okres milczenia
i smoleńskiego podziału.
Ludzie wracają pomału
ze zniczami na Krakowskie.
Głośniej brzmi: " Boże, coś Polskę..."
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz