środa, 22 sierpnia 2012
Wesolutki lata koniec
Każdą pieśń można znieść.
Co ma wisieć - nie utonie!
I na każdy temat pleść
wlokąc się w życia ogonie.
Było gorzej - będzie drożej
i to jeszcze nie jest koniec.
Święty Boże! - nie pomoże!
Może pomóc lód na skronie.
Raz dostojnie, raz garbato -
nikt już nie dba o postawy.
Wciąż się gorączkuje lato,
a dla innych - Nie ma sprawy!
Piękne było tego roku.
Ktoś chciał iść prosto do nieba.
Tekścik podsunięty z boku
podpisano! Nikt się nie bał!
Siedem razy zawieszono
nawet myśl o jakiejś karze.
Obrodziło winogrono.
Uśmiechnięte znane twarze.
Było drożej - będzie gorzej!
Co ma wisieć - nie utonie!
Nie pomoże Święty Boże!
Wesolutki lata koniec.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz