czwartek, 4 lipca 2013
To tylko zakonnik
Problemy ziemskie małe i duże.
Popłynął papież na Lampedusę,
W Syrii Franciszek drżał cały klęcząc.
Modlił się - Panie! Zetną. Zamęczą.
Grube miliony wyciekły z banku.
A oni przyszli tu o poranku
mordować, niszczyć i profanować.
Modlił się - Panie! Jak się zachować?
Klasztor nieduży. W nim Franciszkanie.
Nie walczą przecież. Nic się nie stanie.
Papież się modli u Marty w Domu.
Śmierć bezsensowna. Na nic nikomu.
Błyski komórek. Krzyki. Owacja.
Droga Krzyżowa. Ostatnia stacja
i pochylona odkryta głowa.
Ojcze Niebieski! Jak się zachować?
To tylko życie. Tylko zakonnik.
Kto zapamięta, a kto zapomni?
Daleka, skromna, cicha jak myszka,
ludzka ofiara - Dusza Franciszka.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz