poniedziałek, 13 kwietnia 2015
Grochem o ścianę
Tak to było pomyślane,
by taktyką "groch o ścianę"
odpowiedzieć na zarzuty
złych, złośliwych i zepsutych.
Skoro jest już wszystko znane,
to wystarczy "groch o ścianę"
i nabierać w usta wody,
albo krzyczeć: - Chcemy zgody!
Ale jaka to jest zgoda,
gdy się ni słowa nie doda?
Dyskusje są zakazane,
bo najlepiej - "groch o ścianę"!
Postawiono mur milczenia.
"Groch o ścianę" - nic nie zmienia.
Miast na głowy sypać proch.
Niech o ścianę gruchnie groch!
Specjaliści od taktyki
przetrenowali uniki.
Pomówienia oraz plotki
sztab zamieni na grzechotki.
Brak odzewu nie jest grzechem.
Władza reaguje śmiechem.
Rzucanie o ścianę grochu
jest nauczką dla motłochu!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz