niedziela, 26 maja 2013
Bezsens szybuje w okrzykach
Najlepsze kadry, grube miliony
i nowoczesna technika,
a z drugiej strony, trochę szalony
autor tego wierszyka.
Świat komentuje dzionek miniony.
Rozgrzewa tłum polityka.
Skromnie zaprasza na swoje strony
autor tego wierszyka.
Wielkie postacie, dzwony, ikony,
wojują o czytelnika.
Komentarz czyta zadowolony
autor tego wierszyka.
Patrzy na mrówkę słoń zadziwiony.
Gdzie swoje trzy grosze wtyka?
A mrówka radzi naburmuszonym:
Niech prawdy nikt nie unika!
Żadne uniki, ani ukłony,
polot i rozmach, praktyka
nie przeszkadzają myślom szalonym
głęboko do serc przenikać.
Szkiełko i oko, wywód uczonych,
sondaże, matematyka
nie zgniotą uczuć raz poruszonych
myślą prostego wierszyka.
Jest w świecie wiele dróg udziwnionych
i smaczków w różnych koszykach.
Wybór należy do zamyślonych.
Bezsens szybuje w okrzykach.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz