wtorek, 28 maja 2013
Negocjator
Puzdereczko z cukiereczkiem
chciał rząd u nas nakryć wieczkiem
zostawiając w nim otworki
na ustępstwa i humorki.
Są nakrycia takie w Chinach -
pan minister przypominał,
które wszystko przesiewają
i ludzie z nich korzystają.
Cukiereczek się obruszył,
że on nigdy się nie skruszy.
Wieczka dobre są dla soli,
a on nigdy nie pozwoli!
Spotkanie się zakończyło.
Ma pozostać tak jak było!
Negocjacje są jak sztuka.
Czasem warto się popukać.
Rząd już poznał i przećwiczył -
Wolny dostęp do słodyczy
wszystkim ludziom się należy,
lecz nie wszyscy chcą w to wierzyć.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz