środa, 2 lipca 2014

Rum, Helka i Tata Tasiemka















"Tasiemce powiedzieli, że Helka jest klawa.."


Utajnione, a więc dziwne.
Wielki zysk pokryje grzywnę.
Gdy polejesz parę volt -
jest już Silber, gdzie był Gold.

Nie zakryjesz ambrą smrodu
tych rozmówek i powodów,
gdy sam premier na ostatku
szepnie słówko o podatku.

A kto na wyścigach siedzi
przy dochodach i przy miedzi
zjadłby i ze ściany tynk,
żeby dostać dobry cynk.

Rozmówek się nie unika.
Można przebić Gawronika.
Jego wielki deal na budkach.
Wystarczy uwaga krótka.

Chwila była strategiczna,
a konkurencja nieliczna.
To jest dla mnie. To dla ciebie.
O czym ta rozmowa? Nie wiem!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz