czwartek, 7 lutego 2013
Słuchaj!
Można wyczuć ziemi drżenie.
Ubiór, muzyka, spojrzenie
zaczynają nim pulsować.
Nie uda się tego schować.
Ograniczyć dostęp muzie.
Ona drży i dalej pójdzie.
Wzmacnia się ludzkim sprzeciwem.
Odrzuca, co nieprawdziwe.
Widzi - Nie ma innej szansy!
Na ulicach będzie tańczyć.
Nie potrzeba jej powodów.
Bez dostępu do dochodu
wyjdzie sama i zaśpiewa
po dawnemu: "Pracy! Chleba!"
Nie ustanie w swojej presji
oddzielenia i secesji.
Nie ma nic już do stracenia.
Zechce zmienić? - Będzie zmieniać.
Penetruje ludzkie wnętrza.
Staje się coraz gorętsza.
Nie zaskaczesz jej hip-hopem.
Ruszy świat i Europę
całkiem nowym rytmem Ziemi
poruszą się Oburzeni,
a kiedy się zakołysze
nie pomogą mgły wyciszeń
i cenzura i zakazy.
Nowe hasła i wyrazy
zabrzmią wtedy dużo głośniej.
Ziemia drży, a to Przedwiośnie.
Wiosną wszystko się rozwinie.
Zawsze wiosna jest po zimie
i wyrasta zawsze nowe.
Ziemia drży. Już jest gotowe!
Nowa zagrzmi tu muzyka.
Burzliwa! - Jej zegar tyka.
Ma za sobą pierwsze starcia.
Wkrótce będzie nie do zdarcia.
Eksploduje iskrą ducha.
Ziemia drży. Jak bardzo? Słuchaj!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz