środa, 14 sierpnia 2013
A przecież jest jeszcze Polska...
Ktoś powie - to tylko słowa.
Premier się troszczy o stołki.
Tylko partyjna rozmowa,
Na stanowiskach - pachołki.
A przecież jest jeszcze Polska
i ludzie i przyzwoitość.
Obchody i Święto Wojska.
Nie tylko władza - koryto!
Ktoś powie, że przypadkowo,
po koleżeńsku - partyjnie.
Wyrwało się głupie słowo.
Zabrzmiało jakby mafijnie.
A przecież to Polski Sierpień
i wielkie Święto Maryjne.
Rocznica bitew i cierpień.
Słowa powinny być inne.
I pamięć i dobro wspólne
szczególnie przez nas chronione,
bo czasy są przecież trudne,
a ideały - zdradzone.
Ktoś powie - to taki premier.
Na luzie i bezpośredni.
Wybaczmy mu uniesienie.
Ja powiem, że osąd przed nim!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz