sobota, 10 sierpnia 2013
Obrońcy i łotry
Pierwszy był Krzyż na Krakowskim.
Przy Nim obrońcy i łotry.
Scenariusz był orwellowski
i strażnik z wysiłku mokry.
Ktoś - "Prześladować was będą..."
Uprzedzał i się spełniło.
Rozkaz wydano komendom,
by krzyży w pracy nie było.
Przydrożne też poznikały.
Niektóre wzięły kaplice.
Gazety sprzeciw obśmiały.
Milczały o tym mównice.
Pierwszy był rzut na Krakowskim.
Następny - na Jasnej Górze.
Orędzia były i wnioski
podjęte na samej górze.
Ktoś - "Prześladować was będą..."
Uprzedzał i się spełniło.
Dziesiąty - akcent Mszą Świętą
partyjne kółko uczciło.
Pierwsze głos zabrały loże,
Mówcy i Wielcy Mistrzowie.
Ksiądz, który mówić nie może,
za Krzyżem się nie opowie.
Był tam łańcuszek różańca,
a teraz jest Republika.
Krzyż pełni rolę zesłańca.
Konfliktów trzeba unikać.
Przy pierwszym, tam na Krakowskim,
obrońcy byli i łotry.
Scenariusz był orwellowski.
Czas niepamięcią go okrył.
Teraz Smoleńską rocznicę
zdobią tak zwani hipsterzy.
Wspierają polską prawicę,
lecz mało który z nich wierzy.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz