sobota, 10 sierpnia 2013
Gloria Victis
Parul kiedyś to był ktoś!
Olimpijczyk, szermierz, gość!
A Pawłowski - jeszcze lepszy!
Potem wszystko los popieprzył.
Mówiło się "Gloria Victis",
lecz los inny tekst wymyślił
i nakazał pohańbienie.
Inne normy są dziś w cenie.
Lata lecą i czas leci.
Decydują za nas dzieci
jakie postawy są lepsze,
a jakie pyłem na wietrze.
Dla nich to już kupa złomu.
Potrafił im wmówić komuch,
że liczy się tylko ściema.
Tylko kasa. Prawdy nie ma!
Wygrywa, kto zna uniki
wszechświatowej polityki.
Kto lepiej prowadzi "gałę",
ten zwycięstwo ma i chwałę.
Takie czasy. Takie życie.
Niszczy pamięć gradobicie,
ale już dorosły wnuki.
Do szabli i do nauki.
"Gloria Victis" tu powróci.
Kłamstwo się z rozumem kłóci.
Ludzie wiedzą, co wypada.
Przebaczenia nie ma zdrada!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz