sobota, 13 października 2012

Będzie draka!



 








Rozum ludzki nie zrozumie
skali cierpień przy fortunie,
która musi nieustannie inwestować!
Co dzień strata na kryzysie.
Raje, wyspy - skończyły się.
Jak utrzymać ją, ocalić i gdzie schować?

Pracze z pralni i poborcy szarych stref,
lewe tany, z Wiednia deal i celi szef,
wielcy depozytariusze,
specjaliści od wymuszeń,
Bildenbergi, Amber Goldy, obcy siew.
Telewizje, dziennikarze,
związkowcy - sprzedawcy marzeń,
politycy i gangsterzy spod trzepaka -
naciskają na premiera:
Ma dawać, a nie zabierać!
A jak dotąd - można było tylko płakać!

Rozum ludzki nie zrozumie
skali cierpień przy fortunie,
która musi nieustannie inwestować!
Co dzień strata na kryzysie.
Raje, wyspy - skończyły się.
Jak utrzymać ją, ocalić i gdzie schować?

Obiecanki, różne cuda .
Raz się uda - raz nie uda.
Forsa sypie się kaskadą w czarną dziurę.
Pomysły pana Wincenta
nie przynoszą nawet centa!
Ropa droga, a na gaz zatkano rurę.
Budowlańcy na ulicy,
na drogi nie ma co liczyć.
Abonament, apartament pustką świeci.
Nie pomoże propaganda!
Nie okradnie bandy banda!
Skończyło! Już nie wierzą nawet dzieci!

Rozum ludzki nie zrozumie
skali cierpień przy fortunie,
która musi nieustannie inwestować!
Co dzień strata na kryzysie.
Raje, wyspy - skończyły się.
Jak utrzymać ją, ocalić i gdzie schować?

Pracze z pralni i poborcy szarych stref,
lewe tany, z Wiednia deal i celi szef,
wielcy depozytariusze,
specjaliści od wymuszeń,
Bildenbergi, Amber Goldy, obcy siew.
Telewizje, dziennikarze,
związkowcy - sprzedawcy marzeń,
politycy i gangsterzy spod trzepaka -
naciskają na premiera:
Ma dawać, a nie zabierać!
Nie potrafi??? Koniec balu! Będzie draka!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz