wtorek, 11 września 2012
Pułkownikowi Kuklińskiemu
Służyłem szatańskiej wizji.
Nie pierwszej i nie ostatniej.
Ja - żołnierz tajnej dywizji
zdanej na mięso armatnie.
Byli i są nadal zdolni
posłać tu zabitych welon.
Po naszych ciałach w Kilonii
ruszyć miał Drugi Eszelon.
Tych planów się nie odrzuca,
a tylko je koryguje!
Kto chodził kiedyś w onucach
ten grozę do dzisiaj czuje.
Ja wiem, co uczynił Kukliński
i dobrze, że się nie spełniło,
lecz różnych pomysłów świńskich
na pewno się namnożyło.
Kto z nimi dziś się nie liczy,
ten zwykły dureń i cap!
Wrogowie i sojusznicy
nie wypuszczają ich z łap!
Nie ufaj zawsze wszystkiemu!
Uważnie patrz światu na ręce!
Należne są Kuklińskiemu
pokłony złożone w podzięce.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz