wtorek, 3 września 2013
Wojna IV-tej generacji
Efekt jest taki, jakby się stało.
Wojsko do schronów pouciekało.
Broń wycofano, głęboko skryto.
Obawy wielkie w pamięć im wryto!
Żyją w napięciu. Ponoszą straty.
Arsenał środków jest przebogaty.
Niepewność rośnie. Siada psychika.
Trwa cyber wojna. Niszcz przeciwnika!
Może zwycięstwo jest pyrrusowe,
ale powstają układy nowe.
Zmienią się pionki i sojusznicy.
Sondaż wyświetli się na tablicy.
Przyjdą rachunki za uzbrojenie.
Za propagandę w najwyższej cenie.
Za spektakl, który zdjął z oczu świata
Nowy Porządek Wielkiego Brata.
Zapadną wkrótce decyzje nowe.
Ile wypada na każdą głowę
milionów długu i obciążenia
i trzeba będzie świat poprzeceniać.
Nowy światowy ośrodek władzy.
Potrafi w życie wcielać nakazy.
Zawsze pod ręką ma jakąś flotę.
Niewielu myśli - Co będzie potem?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz