poniedziałek, 4 marca 2013

Oczekiwanie



 













Oczekiwanie.
Zwodzony most.
Czy coś się stanie?
Jest Wielki Post.
Czy odliczanie
jakieś już trwa,
a usypianie
to tylko gra?

Oczekiwanie.
Wieczorna cisza.
Lekkie stąpanie
po snu zaciszach
w poszukiwaniu
ciepłego kąta.
Pomysł o trwaniu
w noc się zaplątał.

Spadło marcowych
dni odrętwienie
na wszystko z głowy
i na sumienie
na - nic się nie chce
i nic nie czuję.
Złamane drzewce
cisza piłuje.

Oczekiwanie.
Zamknięte okno.
Na zawołanie
przyszła samotność
i położyła
ciężar milczenia
na starczych siłach
bólu istnienia.

Oczekiwanie.
Soki przedwiośnia.
Przewidywanie.
Struna bezgłośna.
Mocno napięta
północy czerń.
W snu atramentach
rozmył się dzień.

1 komentarz: