wtorek, 26 marca 2013
Nie zginie!
Świat zapomni partyjnych idoli,
polityków i głowy w koronie.
Minie wszystko, co cieszy i boli.
Uschnie wieniec, który zdobi skronie.
Nowe myśli i nowe odkrycia
zetrą ślady na przebytych drogach,
ale zawsze człowiek za życia
szukał będzie bliskości Boga.
Nawet jeśli zabronią religii
i przymusem wprowadzą bluźnierstwa,
nowy Ursus nie da zginąć Ligii.
Znajdzie klucz do rozumu i serca.
Polskę zawsze z papieżem w oknie,
każdy człowiek natychmiast skojarzy
i odbije się tysiąckrotnie
dobry uśmiech ojcowskiej twarzy.
Wielcy władcy, wodzowie, notable,
znikną wszyscy na historii stronach,
lecz wspomnienie o Janie Pawle
wróci zawsze wielkością dokonań.
Tej pamięci nie zniszczy komuna.
Neomarksizm z narodem nie wygra,
a najwyższa stadionu trybuna
wobec Rzymu - to drobnostka mikra.
Na nic zda się nienawiść i kpina
i przekleństwa przy wiernych rzucane.
Świat je zdmuchnie, jak efekt domina.
Będą grochem rzucanym o ścianę.
Świat zapomni partyjnych idoli.
Prosperita kiedyś przeminie.
Zniknie to, co dziś cieszy i boli.
Boża wiara w narodzie nie zginie..
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz