piątek, 22 marca 2013
Petardy hukną!
Przychodzi co roku
uparte, niezmienne.
Nie daje stać z boku.
Zmęczenie wiosenne.
Zamęczy. Przydusi.
Z protestem wyjść każe.
Choć nie chce - to musi
powykrzywiać twarze.
Co roku po chłodach,
skostnieniach i dreszczach,
mrozach, niewygodach,
zwątpieniach, wytrzeszczach -
zmęczenie wiosenne
wyciska jak z tuby
świetliste, promienne
pragnienia rozróby.
Ruszą po betonie.
Po nasze, po swoje!
Niech tylko... jabłonie!
Wiosennie! Przebojem!
Wymiotą i zmienią.
Wykrzyczą. Wymuszą.
Z bielą i czerwienią...
Skorupę poruszą!
I tym razem także
uparte, niezmienne
głowy w górę zadrze
zmęczenie wiosenne,
bo przecież już dłużej
wytrzymać się nie da!
Znów kraty są w murze.
Rozlała się bieda.
Kalendarz już wczoraj
termin wiosny stuknął.
Wstawaj! Przyszła pora!
Niech petardy hukną!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz