poniedziałek, 11 marca 2013

Dwugłowe monstrum



 






Celem jest władza - nie pieniądze.
Władza nad ludźmi, nad obszarem.
Komuś się marzy Ludwik Słońce.
Pieniądze nie liczą się wcale.

Można je zawsze dodrukować,
wybić w mennicy, spisać wekslem,
a władzy nie da się sprawować,
jeżeli nikt tej władzy nie chce.

Pieniądz jest lepem i łańcuchem,
środkiem przymusu, zniewolenia.
Lustrem luksusu i obuchem.
Złudnym przedmiotem uwielbienia.

Celem jest władza. Pieniądz - środkiem,
a kryzys zapowiedzią zmian.
To jakby ktoś postawił kropkę.
Powiedział światu - Dosyć mam!

Nowy Porządek chcę wprowadzić.
Utrzymać, albo przejąć władzę,
więc temu, który świat prowadzi,
starannie przyjrzeć wam się radzę.

Ofiary zbiera każda zmiana,
a najliczniejsze są o tron.
Władza jest we krwi wykąpana
zanim winnego wskaże - on!

Nowy Porządek nie ma twarzy,
lecz się narodził w Ameryce.
Wiele się jeszcze musi zdarzyć
nim nam pokaże swe oblicze.

Kładziemy kwiaty na ulicach.
Wznosimy modły przy ołtarzach.
Nic nas na świecie nie zachwyca,
a władza już się przepoczwarza.

Zrzuca swą skórę i jest słaba.
Bronią ją pały i kordony.
Pustym pieniądzem się obkłada.
Wkrótce objawi pysk zmieniony.

To pełzająca rewolucja.
W mediach czerwony dym fantomu.
Do nowych wzywa ludzi krucjat
dwugłowe monstrum mason - komuch!

Możesz go nazwać Antychrystem,
lub wskazać Fałszywym Prorokiem.
Zamiary jego nie są czyste,
a potężnieje z każdym krokiem.

Pieczęć na ramię, lub na czoło
każdemu wkrótce chce przyłożyć.
Widzisz, że jest już niewesoło,
a możesz także chwili dożyć.

Celem jest władza - nie pieniądze.
Władza nad ludźmi i nad Ziemią
z dawnej epoki licz się końcem.
W nowy Porządek wszystko zmienią.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz