sobota, 22 grudnia 2012
Moc życzeń
Przy poecie w każde święta
siada muza uśmiechnięta
i przegląda z nim życzenia.
Czasem twarz swą marsem zmienia
i widać, że jest zazdrosna
gdy otwarta jest i prosta
postawa zauroczenia.
A życzenia, te niektóre
urastają w marzeń górę,
która chce się wciskać w wiersze.
Poeta skrywa najśmielsze
przed ciekawską bardzo muzą,
bo niezdrowo, gdy za dużo
muza się o innej dowie,
a poeta to też człowiek,
do tego bardzo wrażliwy,
zwłaszcza na uroki, dziwy
i na co dzień i od święta.
Potem rozmyśla, pamięta,
śni, bajdurzy, zmyśla, marzy.
Jeżeli się tobie zdarzy
bardziej go zainspirować -
możesz muzę zdenerwować,
a to postać zwiewna, krucha
i trudno ją udobruchać.
Więc poeta razem z muzą
w jednym wierszu życzeń dużo
wysyłają wielbicielkom.
W krótkich słowach radość wszelką
zawierają i ściskają.
Kochają i pozdrawiają!
Przepraszają, życząc w skrócie:
Dobrych świąt i wielu uciech!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz