sobota, 19 stycznia 2013

Smutny wiersz z obietnicą



 















Jak bawić się słowem?
Jak myślą się pieścić?
Miny minorowe.
Dochodzą złe wieści.

Nadzieja przysiadła
w zakamarku duszy.
Powieka opadła,
a strach wolę skruszył.

Jak bawić się słowem?
Jak myślą się pieścić.
Koszty ciążą głowę,
a nic nie szeleści.

I lichwa się w końcu
do domu przywlecze,
a plamy na Słońcu
wyniszczą zaplecze.

Jak słowem się bawić?
Jak pieścić się myślą?
Czy zechcą zostawić?
Czy do Mali wyślą?

Czy wszystko się dalej
po ludzku potoczy,
gdy medialny walec
zamydla nam oczy?

Jak słowem się bawić?
O czym pisać wiersze?
Gdy czas nas ograbił.
Wziął chęci najszczersze.

Co dzień nam podsuwa
kolejne obawy.
Gustuje w rozróbach
i nie jest łaskawy.

I wciąż nas pochyla
niemocą do ziemi.
Czy nadejdzie chwila,
która wszystko zmieni?

Czy ktoś nam pomoże
pokorą przygiętym?
Pomóż Panie Boże
przejść przez te zakręty.

Niech wiersz sam się pisze
i znajduje rymy.
Niech położy ciszę
na świata zadymy.

Przywróci zabawę
uśmiechy, pieszczoty.
Przyrzekam poprawę.
I ten wiersz jest o tym.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz