wtorek, 8 stycznia 2013
Człowiek tego nie przećwiczył
Kasa, zyski, straty, szanse,
pomysły, płace, finanse,
prognozy, wizje, sondaże -
karuzela dziwnych zdarzeń.
Ciemna masa wrze, pulsuje.
Coś z niej czasem wyparuje.
Coś utopi się aferach.
Nowy podział się uciera.
Spada bilon spod matrycy.
Nalegają politycy.
Rozpuszcza się w szarej masie.
Więcej, więcej! Da się! Da się!
Nominały, druki, szpalty.
Więcej, więcej, nic nie wartych.
Ciągle nie mamy pokrycia
na rosnące koszty życia.
Lichwa, długi, windykacje.
Kto ma weksle - ten ma racje.
Wielkich liczb matematyka.
Braknie już zer na licznikach.
Rośnie do nieskończoności
fala ludzkiej bezradności.
Tyle warta jest, (psia mać!) -
ile zechcą za nią dać?
Kto ma dawać? Nie wiadomo!
Jeszcze się nie doliczono
kto naprawdę ile ma.
Fiskalna zabawa trwa.
Niewidzialnych rynków ręka
Miesza masę. Trwa udręka.
Niewidzialny impet twórczy
raz rozdyma ją, raz kurczy.
Kasa, zyski, straty, szanse,
pomysły, płace, finanse,
prognozy, wizje, sondaże -
karuzela dziwnych zdarzeń.
Tak się rodzi New World Order.
Widać jego czarną mordę.
Otwiera ją. Połknie świat!
Strawi - będzie Nowy Ład.
Cały w wielkim komputerze
z mnóstwem licznych zer po zerze.
Nikt na nic nie będzie liczył.
Człowiek tego nie przećwiczył.
Każdy z nas dostanie czipa,
by się nowego nie wyparł
i nie mógł się nigdzie schować.
Wyrok zapadł. Boże! - Prowadź!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz