środa, 23 stycznia 2013
Swoje jest zawsze lepsze niż cudze!
(polityczna baśń dla dzieci)
Nad Wielką Kopą wysoko w górach
taki się obraz pokazał w chmurach:
Kanclerza Niemiec - Merkel Angela
za swego synka Tuska przybiera.
Przybraniec klęczy. Mać obejmuje.
Pęto obręczy ściskają zbóje.
Wieść o widzeniu strzeliła w mediach.
Ktoś protestował. Mówił, że brednia,
lecz społeczeństwo w cud uwierzyło
i o spełnienie już się modliło.
A w Wielkiej Ławrze na krańcach Rusi
powiadomienie ktoś w palcach zdusił,
potem rozdzierał karty na strzępy.
Krzyczał: - Złodzieje! Oszuści! Sępy!
Nakazał wezwać Głównego Popa.
Polska - kurica! Nie Europa!
Pod naszym butem była i będzie!
Napisać kazał Wielkie Orędzie
o wybaczeniu i pojednaniu
i o wzajemnym wielkim ściskaniu.
Nad Wisłą ludzie stali przy grobach.
Nie bardzo im się apel spodobał.
Panował w kraju lament okropny.
Szukano szczątków sobie podobnych.
Wznosili wszyscy ręce do nieba.
Woleli raczej Niemców się nie bać
niż okrutników bez ludzkiej twarzy,
którzy nie dali nawet pomarzyć
o tym, że mogła być katastrofa
i że ktoś na metr ziemię przekopał.
Nad Potomakiem czarownik Voodoo
podziwiał skutki swojego cudu.
Uwielbiał Rosję. Nie lubił Niemców.
Europejskich wspierał odmieńców.
Teraz, gdy został wszechwładcą świata
nakazał wszystkim z Rosją się bratać,
ale Polacy go nie słuchali
i wszędzie swoje pięć groszy pchali.
Nie chcieli kraju oddać w poddaństwo.
Mało skuteczne było szamaństwo.
Chronił ich Kościół i stara wiara.
Od lat prosili w swoich ofiarach
o Bożą Łaskę dla swego kraju.
W godzinach trudnych mieli w zwyczaju
wzywać na pomoc Matkę z Obrazu
i nie zgodzili się ani razu
na pohańbienie wiary i krzyża.
I teraz widząc, że zło się zbliża
powędrowali na Jasną Górę.
Wszystko to własnym spisałem piórem,
by dzieci w szkole prawdę poznały
i jak ojcowie odwagę miały
walczyć o miejsce dla Polski w świecie.
Choć różne bajki im obcy plecie,
powinny słuchać tych opowieści,
jakie od Wisły wiatr im szeleści,
o jakich woda im szemrze w strudze.
Swoje jest zawsze lepsze niż cudze!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz