piątek, 28 czerwca 2013

Pod rozwagę



 














Czy ta władza już walczy z Narodem?
Czy rozdźwięku to pierwsze pomruki?
Nikt z nas nie wie, co było powodem.
Zastanawiać się będą wnuki.

Nazywają to transformacją.
Uwłaszczeniem i zmianą powłoki.
Przyłączeniem i demokracją.
Rozglądaniem się bacznym na boki.

Świat już dawno nie jest spokojny
i kryzysem zapłacił za Jałtę.
Były wojny i trwają wojny.
Nie liczono, co wszystko jest warte.

Symulacji wcześniejszej nie było.
Rewolucja to dziś pierestrojka.
Tak się wszystkim po prostu zdarzyło,
ale licho uciekło nam z worka.

Wyścig zbrojeń jest teraz pełzaniem,
a najniżej dziś czołga się życie.
Dokąd zdąża? Czy kiedyś przestanie?
Pomruk władców na pewno słyszycie.

Podsuwają nam różne podziały.
Najważniejszy to - oni i my!
Nacisk władzy odczuwa świat cały,
ale w masie wciąż opór się tli.

Nie ma metod tak doskonałych,
by nie trzeba używać przemocy.
Nikt nie zwraca uwagi na małych.
Rewolucja się po nich przetoczy.

Władza jednak jest bardzo stara,
a ciężary spadają na młodych.
Została im nadzieja i wiara
i konkretne, życiowe powody.

Czy ta władza już walczy z Narodem?
Czy rozdźwięku to pierwsze pomruki?
Wszystko zmieni pokolenie młode.
Nie potrzeba im żadnej nauki!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz