środa, 5 czerwca 2013
W wielkiej skali
Rozszalała atmosfera.
Ktoś się do niej źle zabierał.
Każda zmiana w wielkiej skali.
Już nie leje, ale wali.
Wiatr z ogromną siłą natarł.
Woda sięga czubków latarń.
Ci, którzy rządzić powinni
powiadają: - My? - Niewinni!
To są tylko nowe bronie.
Kombinacja w nieboskłonie.
Usuwanie chmury z nieba
i mgły sztuczne, gdy potrzeba.
Do kosmosu mały kroczek.
Bardzo grube chmur warkocze
układane w długie pasma
i pokratkowane miasta.
My? - Niewinni! Winni - oni!
Do nas tylko wiatr przygonił
i to spadło nam na głowy.
Odpowiada Rząd Światowy!
My zapłacimy za straty.
Nie od razu, lecz na raty,
bo musimy dodrukować,
a ty musisz iść - głosować!
Rozszalała atmosfera.
Ktoś się do niej źle zabierał.
Każda zmiana w wielkiej skali.
Będziemy wiele zmieniali!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz