czwartek, 20 czerwca 2013
Seksizm
Usiadłem spięty nad grzechów listą.
Jestem obleśnym, starym seksistą!
Wyraźnie widać na mojej twarzy
zastanowienie: - Czy się odważyć?
To się wylewa! To emanuje!
Za nic ma problem: - Jak się poczuje
nieznana pani - obiekt tych myśli,
zwłaszcza gdy pragnień się nie uściśli.
Wielu ma dzisiaj obleśną gębę.
Zamiast na KUL-u studiować gender
swe amatorskie wolą praktyki.
Potem widzimy wszyscy wyniki.
Ulice pełne kobiecych piersi.
W prasie się roi od sprośnych wierszy,
a wyuzdanie z reklamy kapie,
aż na seksizmie sam się przyłapiesz!
To koliduje z postawą, z wiarą.
Skoro uczymy jak jeść makaron -
trzeba też uczyć konsumpcji seksu,
by się odwieczny sposób nie zepsuł!
I tu jest problem! Kto ma nauczać?
Poetów trzeba z góry wykluczać,
bo prawdę znają na całej Ziemi -
To są maniacy! Wszyscy zboczeni!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz