wtorek, 1 października 2013
Inny kraj
To jest tylko obraz kraju wyjątkowy.
Specyficzny i od innych inny.
Nienormalny, nieuznany i przejściowy.
Wszyscy wiemy, kto jest temu winny.
Nie wiem komu może dzisiaj przyjść do głowy,
że zostanie tak na lata, albo wieki.
To jest obraz destrukcyjno-salonowy
do muzyki z zapomnianej dyskoteki.
Jeszcze można mocnym głosem złość wyśpiewać
i wystrzelić słupem dymu na estradzie.
To jest proste. Wystarczy się nie bać
i na ojców oprzeć się przykładzie.
Nawet jeśli nie wyjdzie nam perfekcyjnie
i zamiesza rytm autobiografii -
zmieni wszystko. Bylejakość się nie przyjmie.
Pokażemy, że Polak potrafi.
Na "Nie mogę..." lepszą drogę można znaleźć.
Przyzwyczajać się do złego nie potrzeba.
Złapią rękę jeśli tylko podasz palec!
Żadnej zgody nie docenią tu dla chleba!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz