środa, 9 października 2013
Domniemanie niewinności
Ktoś jest winny, ale który?
Czy to nie ty Gapciu?
Gapcio podniósł oczy w chmury.
Ja? To pewnie Rapciuch.
Rapciuch już wzrokiem nie strzela.
Patrzy na swe kapcie.
To jest wina Gargamela.
Gargamela łapcie!
Śnieżka stoi w pąsach cała.
Gargamela? - Skądże!
Z kimś się tutaj całowałam.
Śniłam, że to książę.
Każdy pragnie bajce wierzyć.
Stanęło na księciu,
ale plotka wciąż się szerzy.
Czar utkwił w zaklęciu.
Zaprzeczanie nic nie dało,
bo to dziw nad dziwy.
Wyjaśnienie by się zdało
i książę prawdziwy.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz