sobota, 5 października 2013

Na grzbiecie



 








Nie trzeba było długo czekać,
aż ktoś na grzbiecie siądzie młodym.
Na Narodowców rząd narzeka
i ogranicza im swobody.
Dlatego starzy wyjadacze
przewodzą teraz ich działaniom.
Targowali się! Nie inaczej
i w końcu w zarząd wzięli tanio.
Sprawdzona stara propaganda
wie już co wydać i nakręcić.
Młody rozrabiałby jak wandal,
a starzy temperują chęci.
Tylko ich gęby pomarszczone
nie bardzo pasują na afisz.
Za bardzo są już opatrzone.
Polub je! Spróbuj... gdy potrafisz.
Nie jest tak łatwo, nie tak prosto
w publiczną włączyć się dyskusję.
Zaczęli młodzi działać ostro,
teraz ich chyba dawny gust zje.
W partyjne wcisną ich Ekrany.
Napiszą nowe Manifesty.
Wszystko mieć musi swoje ramy.
Swoją oprawę. Swoje gesty.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz