czwartek, 5 czerwca 2014

Środa



















Przyszła środa. Niepogoda.
Trzeba ująć, a nie dodać.
Radość jest na antypodach.
U nas kapie deszcz.

Jedni śnią, a innym szkoda.
Będzie lepiej! - ktoś zapodał.
Było święto - ma być zgoda!
Wieszczy w wierszu wieszcz.

Stary kawał - siwa broda.
Oficjele w samochodach,
a w głowach woda sodowa.
Nie każdy jest leszcz.

Na klaskanie przeszła moda.
Ręki chyba nikt nie poda.
Ni to wolność, ni swoboda.
Opozycjo! Wrzeszcz!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz