piątek, 6 marca 2015
Rozmowa, której nie było
Spojrzeli sobie w oczy z bliska.
Oddałeś Kancelarię, to teraz ją odzyskaj!
A ci, co ją zabrali... czy oddać będą chcieli?
Mają już dzisiaj środki, jakich wówczas nie mieli.
Czy takie wielkie siły i służby i metody
pozwolą kiedykolwiek, by głos miały narody?
A gdyby nawet kłopot miały z wielkiego zrywu.
Jest jeszcze sąd, co powie: "Sprawa nie miała wpływu..."
A gdyby nawet z tego, nowy się Majdan stworzył,
to sam będziesz żałował, żeś takich czasów dożył,
w których już przy kobietach strzela się do ministrów
i można palić mosty. Potem udać filistrów.
Spojrzeli sobie w oczy. To po co jest to wszystko?
Bo ludzie muszą wierzyć, że wolność była blisko.
Żeby się nas słuchali. Żeby cokolwiek chcieli.
Bym ja mógł tu coś znaczyć. Byś ty miał chleb w Brukseli.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz