piątek, 1 listopada 2013
Pańska skórka
Pańska skórka!
Świeża! Tania!
Dzisiaj do posmakowania
tego, czym tu pachnie władza!
Przejdź kolego! Nie przeszkadzaj.
Pańska skórka!
W ustach słodycz.
Tak smakuje, jak nagrody,
jak mandaty i etaty!
Odejdź mały! Szukaj taty.
Pańska skórka!
Niebo w ustach!
Odejdź kmieciu! Spójrz do lustra.
Nie dla ciebie te delicje.
Dalej wspieraj opozycję.
Pańska skórka!
Biel różowa.
Kupuje, kto nie głosował!
Cukiereczek bardzo tani
z bufetu od naszej pani.
Pańska skórka!
Jak przepustka!
Jest wrocławska. Jest pułtuska,
gdańska i koalicyjna.
Nasza mafijno - partyjna.
Na osłodę po rozpaczy!
Pan spróbuje. Pan zobaczy
jak przyjemnie jest pomemłać!
Co??? Handluję... a mam żebrać!?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz